In my opinion 92 mln of Raspublika's people wouldn't be easily swallowed. If the king had possesed more power in his hands instead of nobles in XVIII century , Raspublika wouldn't have been swallowed too. Our country had had a potential but it was wasted because of too small might of king , civil wars , intolerance to orthodox and protestant church and many other things. If the country had been menaged properly , the reforms had been started 50 years earlier , the country wouldn't have been fallen. Thats just my opinion. Better idea than intermarum is just to build Rp of 3 nations , and to make millitary and economic alliances with central Europe coutries , especially Hungary , Czech Republic and the others. We dont have mutual roots which could be a foundations for a new , strong country , with rest of central european coutries. But these mutual roots are below three countries: Poland ,Belarus ,Ukraine. They would make as a one nation , with it's 600 Years old history :) . I dont suppose that Hungarians would like to make any closer cooperation with Romania , when they still remember Trianon , 1920 ..

http://a3.ec-images.myspacecdn.com/imag ... 4c22/l.png

Just three of us have no chance, due to our geography and geopolitics. And contradictions even between us will be not much less than between Hungarians and Romanians/Slovaks. If we play, we play for real, not just to show off and remain a second-tier group, a slightly bigger "plumber-land". We build the real power that everyone - Russia, China, USA - respects and listens.

We all need to grow up, and take responsibility for the whole region. Our region. And it is impossible to do by ignoring the Hungarian issue. It's not easy - I fully recognize that. But it is the only way.

Otherwise, you will get this and swallow it quietly (we already discuss it in a different thread)-

http://www.nytimes.com/2013/03/17/world ... .html?_r=0

What can Poland do about it today? Nothing. It's the Munich all over again, and you can't even say anything.

_________________

Izwieniajuc za moj russkij jazyk
Dla mienia konfederacja eto ochien horoshaja idiea. kagda ta my w miestie smogli protiwstawitsa balshoj rassiji i tatarom. tiepier osobna nie imiejem nikokow znachienia, niemcy i rassihja za nas rieshajet.
wsio rieshajetsia w umie. nada nachiat razgawor . mozhiet byt schto Pogoń budiet jescho raz z Orlom

In my opinion at the moment if any confederacy is possible it is confederacy between Poland and Belarus. There is only one for me problem, problem with present direction of Belarus. I have been few times in Belarus and for me you guys are very similar to us in every aspect.
Other problem is that our politicians don't want even to start conversation in this theme.

The confederation makes sense if it grows to a bigger region, and targets all our variability - Hungarians, Ukrainians, Czechs, Romanias, Slovaks, Croats, etc.. Become the United States of Intermarium with a strong international voice, a global player, a leader of the whole of Europe.

But Belarus and Poland can indeed spark that flame and carry it to everyone else. Our union could be the key.

Lukashenko is not the problem, he is just a reaction of times. A prank of national adolescence that is coming of age. Like Orban in modern Hungary. This will pass by, and the nation will evolve to the next level. We just need more time.

_________________

When I have written about Poland and Belarus together I treat this process as a biginning. For us I suppose shouldn't be problem to create union. May be Lithuanians could join us after some time then Ukrainians ( it needs time ).
I asked Croatian friend about such idea, for him it is utopia.
Hope our countries will do something soon because this is the only choice for us to survive.

Panie Rysio, my tutaj w większości rozumiemy po-polsku. Mam nadzieje że pan rozumie jak białorusiny piszą po-białorusku łacinką.

:) Croatia doesn't matter much without Intermarium. If anybody needs its Adriatic ports, it's not Italy, nor France, nor even Austria. It is Poland, Hungary, Ukraine.

So is everyone else. Separately - we are a bunch of small, unimportant European countries, with a limited touristic attractiveness (just for the heck of it), whose opinion can be ignored, and who should be schooled as small children by clever "important" European countries (who surely never committed genocides, or had dictators of their own).

Imagine that the European Union does evolve into something greater, becomes a union with space ambitions, when exactly it will send a Polish astronaut, or a Romanian, or even a Czech into space? The dreams of space exploration do not even exist in children's minds of the modern Poland, Hungary, or Slovakia. It's not nearly on the table. But why not? How the Europeans that live in Slovakia are worse than those who live in France? Why the French can dream about it, and the Polish can not?

We cannot just replicate the defunct German, or Russian, or Ottoman empires with rigid borders. Our small countries stayed independent for a reason. We need to develop a union of entirely new level of quality. A Network. A flexible network. A Federation 3.0.

And I agree - starting from Belarus and Poland could be a strong move, that can establish new rules and become a domino effect game-changer.

_________________

Witam ponownie,
Tym razem napiszę po polsku.
ktos kiedyś powiedział - miałem sen , sen o... i się spełniło. Dlaczego miałby nie spełnić sie ten sen. Jest realny, juz kiedyś sie spełnił. Spełnił się znakomicie. Żal tylko że nie potrafiliśmy zadbać o ten byt, że tak łatwo dajemy soba manipulować, że tak łatwo jest nas skłócić.
Jak najbardziej jestem za taką federacją, na poczatek Polska i Białoruś. To wydaje mi się najszybsze do realizacji. Jeśli plan odniósłby sukces jest szansa na wejście Ukrainy i Litwy. Po połaczeniu to juz byłby byt z którym wszyscy musieliby sie liczyć.
I zgadzam sie , że to musi być nowa jakość. Nie jestem pewny czy nasze "elity" sa zdolne do zmiany nastawienia i myslenia w kategoriach ponad narodowych a przecież to ma być federacja. Tak sie zastanawiam co musiałoby się stać żeby te dywagacje przeniosły sie na poziom decydentów.
Pozdrawiam wszystkich
Rysio

Есть на восток от нас одно "препятствие", которое готово остаться даже без штанов, лишь бы не допустить этот союз(федерацию).

Z przykrością muszę stwierdzić , że jak na razie oni wygrywają. 1 do 0 dla nich ale mam nadzieje , że mecz sie jeszcze nie skończył

Źjaŭlajusia prychilnikam idei Rečy Paspalitaj i ŭpeŭnieny, što padtrymka i z polskaha, i ź biełaruskaha boku realnaja i vierahodnaja. Afarmleńnie hetaj idei ŭ palityčny ruch u Polščy i akazańnie ŭpłyvu na polski ŭrad (rząd) stvaryła by dla biełaruskaj hramadzianskaj supolnaści dadatkovyja mahčymaści pa vyzvaleńni ad adnabakovaj rasiejskaj zaležnaści.
Važna tolki, kab ni ŭ jakim vypadku hetaja inicyjatyva nie asacyjavalasia z idejaj viartańnia "kresów wschodnich". U stasunkach pamiž našymi narodami chapała usialakaha, a, z ulikam taho, što histaryčnaja pamiać biełarusaŭ nie siahaje časoŭ Kanstytucyi 3 traŭnia, ale vielmi dobra achoplivaje peryjad 1920-1939 hh (fanaberystyja pany i "psia krew" z biełaruskaha falkloru, lahier u Biarozie Kartuzskaj dla nacyanalnaj inteligiencyi i t.p.), to ŭ vypadku pamyłkovych dziejańniaŭ zadača praciŭnikau takoha źviazu stanovicca nieskładanaj. Varta usialak padkreślivac uzajemnuju pavahu, raŭnapraŭje bakoŭ, što mienavita ŭ takim źviazie biełarusy buduć mieć bolš mahčymaściau dla nacyjanalnaha razvićcia (dla nas heta aktualna). A jašče vielmi važna padmacavac słovy kankretnymi zachadami u dačynieńni Biełastockaha vajavodztva i insych pamiežnych vobłaściaŭ, nasielenych biełarusami. U ideale biełarusy pavinnyja viedać, što tam ich čakajuć, i mahčymaści padtrymańnia nacyjanalnaj kultury, movy, tradycyjaŭ u ich tam bolšyja, čym na radzimie.

ĆćČ裳ŃńŚśŠšŬŭŹźŽž

W chwili obecnej nie widzę szansy na to aby moje obecne władze wykazały chęć wskrzeszenia takiej inicjatywy. Część z nich wręcz lobbuje w interesie Rosji. Takim przykładem jest próba przejęcia naszych zakładów azotowych a wcześniej rafinerii . Straciliśmy w czasie wojen całą inteligencje i bez niej jest trudniej. Obecni decydenci rozważają tylko dwie opcje – zwierzchnictwo Moskwy albo Berlina. Taka sytuacja nie jest wszak dana raz na zawsze. Dla mnie istnieje trzecia opcja, ta o której tutaj dyskutujemy.
Powinniśmy jednak rozróżniać władze od społeczeństwa. Myślę że Polacy poparliby taka idee. Już dawno pisałem , że Polska powinna otworzyć granice dla Białorusi. Nic tak nie będzie wspierać takiej idei jak codzienne kontakty . Powoli rodzi się idea powrotu do korzeni a ta dyskusja jest tego dowodem.
Tak do końca to nie wiem jak jest z wspieraniem kultury i języka białoruskiego u nas. Jeśli tego nie ma to jest to błąd. Muszę poszukać opinii Białorusinów żyjących w Polsce na ten temat. U nas w prasie czytam ze wspieramy mniejszości ale np. ze strony Litwinów słyszę , że wręcz zamykamy szkoły. Podobnie twierdzą Ukraińcy. Chyba już czas skończyć wymianę epitetów i czas zacząć rozmowę.

U nas na forumie jość ludzi, jakija mohuć vyciahnuć lubuju statystyku. Pavodle źviestak pierapisaŭ u Polščy kolkaść tych, chto zapisaŭsia biełarusami źmienšyłasia z 290 tys. u 1980 hodzie da 50 tys. u 2002, i heta nia vynik mihracyi.
Zrešty, našaja zadača stvarać, a nie kapacca u minułych kryŭdach. Jak pan aceńvaje mahčymaść praviadzieńnia ŭ Polščy kanferencyi pa našym pytańni, i ci mahčyma stvaryc pa vynikach inicyjatyvu źnizu? Ci mahla by takaja inicyjatyva prabudzić žadańnie hramadztva ŭpłyvać na pryniaćcio palityčnych rašeńniaŭ?

ĆćČ裳ŃńŚśŠšŬŭŹźŽž

W mojej opinii czynniki sprawcze mam na myśli moja władzę tak długo jak są zorientowane na Berlin lub Moskwe nie są zainteresowane taką rozmową. Powód jest oczywisty, ani Berlin ani Moskwa nie jest zainteresowana na powstanie w tej części Europy silnego tworu , który na dodatek byłby niezależny od nich.
Jedynie opozycja do obecnej władzy podjełaby ten temat mam nadzieję, choc i ta jest skłocona ze sobą.

Jość prapanova pierajści ad słovaŭ da spravaŭ. Pačniem z małoha. Pasprabujcie sabrać chacia by niekalkich čałaviek vakoł hetaj idei. Chacia by praviadzicie mini-apytańnie siarod siabroŭ i znajomych. My sa svajho boku zrobim toje ž.

Z mojej strony nie będzie z tym problemu bo jestem przekonany o słuszności tej drogi. Największy problem jak dla mnie jest taki , że Polacy tak naprawde mało wiedzą o Białorusi. Nie bywaja tam więc posługują się stereotypami.
Będę musiał sie przejść na jakieś spotkanie dziennikarzy niezależnych i poruszyc ten temat.

I don't think that a referendum, as Andrej has suggested, is the right way to go now. And as you, Rysio, tell us, first we need to build more grass-root connection between people. Make sure they learn more about each other, their tastes, and preferences, understand each other better. And there is no questions it will first lead to backlashes, arguments, and certain collisions. That's ok. That's normal. We have to go through this first, to make sure it does not interfere later.

In addition, Belarus has to yet prove itself. Make sure there is something others can respect it for. I don't know what it can be: economic development, political, cultural, military, scientific, whatever. But so far Belarus is not ready, and it has to earn its right to be an equal partner.

As for the order of things, I don't think we need to jump into a mega-state building. On the opposite, we should first start if from some very specific areas that could be implemented without jeopardizing Poland's position within the EU, and Belarus' position within Eurasian associations. Same way as the EU once started from the Steel and Coal Areements.

Step 1. We need to create transborder development zones, which should eventually evolve into logistical and business centers. New transborder cities. You can call it A Regional Transport Union.


More here

Step 2. Create A Regional Energy Union, that would coordinate a cross-regional energy security policy. Put all gas/oil pipelines, LNG terminals, shale gas, etc, etc, under some common logic. Together we are quite a significant force in both transit and consumption of energy.



Step 3. Develop Joint Military Strategy. Surely, it will be difficult to create a joint army in the situation when half of the region is a NATO member, and half is not. However, the area of private military contractors is much more flexible. Events in Georgia have shown that NATO would rather avoid any confrontation with Russia, and sacrifice any Central-Eastern European state to it. We cannot rely on NATO. Needs to be something else. A private cross-regional army. Or maybe a network of private regional armies, that individual countries could use in case of danger.

In the age when an effective counterbalance to huge armies could be provided only by highly trained guerrilla-type special forces we need to have those at disposal when needed.

_________________

Ja ničoha nie kažu pra referendum. I zamiest taho, kab budavać pavietranya zamki, prapanuju taktyku małych krokaŭ. Viadziecca pra farmavańnie u polskim i biełaruskim hramadztvach palityčnaj płyni, skiravanaj na intehracyju. Kali hetaja płyń staniecca bolš-mienš zaŭvažnaj, nia budzie i patreby ŭ referendumie, prynamsi ŭ Polščy. Jana sama vyłučyć palitykaŭ albo zaviarbuje isnych, jakija pieratvorać žadańni vybarcaŭ u kankretnyja kroki.
Kali my chočam źmienaŭ, treba mianiac umovy. Pačynać treba tut i zaraz. Peŭnaje hledzišča ja planuju ahučyć na bližejšym pasiadžeńni Sojmu PBNF


P.S. Woloh, ja ŭ škole vyvučaŭ niamieckuju, angielskaj u mianie 3 miesiacy kursaŭ. Nia toje, što ja nie mahu pračytać, ale ŭ mianie niama času zajmacca pierakładam. Kali Vy nia chočacie stučna abmiežavać koła razmoŭcau, pišycie, kali łaska, pa biełarusku albo pa-rasiejsku, naš surazmoŭca z Poščy ŭsio vydatna razumieje

Андрей поменяйтете язык Брамы на британский английский, а затем в гугл переводчике выберете русский.

Zgodzen.

Toje, što atrymlivajecca ŭ vyniku pierakładu z dapamohaj “papuhaja”, čytać jašče napružniej, čym movaj aryhinału. A hałoŭnaje, sens u hetym jaki? Davajcie my jašće i mižsobku pa-angielsku budziem lalakać. Budzie poŭnaja harmonija ŭ Wolachavym razumieńni, adrazu zrobim technalagićny skačok u IV tysiačahoddzie.
Chočaš pastavić siabie u śviecie – pazbaŭlajsia komleksaŭ nacyjanalnaj niepaŭnavartaści. Lepiej łacinku zasvoj, dziela lepšaha ŭzajemaparazumieńnia. Budujem Reč Paspalitu – hałoŭnyja movy polskaja i biełaruskaja.
Zrešty, kali Woloh u śnie pa-angielsku marmyča, heta jahonaja sprava. Ja im nie kiruju

Well, I disagree with you on this one. Complex questions don't have easy unswears. If you play - you play for real, or don't play at all. Hoping that a particular political trend that you create from 0 will suddenly overwhelm people in both countries and they will hug each other in an explosion of affection is naive and a path to nowhere. Nothing will happen this way, absolutely nothing.

It is a similar level of naivety that our nationalists had thinking Belarus will suddenly become nationalistic in 1991. Result? Where are those Pozniak and Shushkevich? They lost and ran away, and people of Belarus continue paying for their naivety until now.

You have to create conditions, and do major projects to change things. And this is very very very hard - I know. But not doing it is like trying to get into a top college and looking for an "easy" way in where you don't have to study that much. Bullshit, it doesn't wok.

P.S. Мне лично читать польский куда сложнее, чем вам, Андрей, английский. Но я не жужу, а тихо забиваю все в переводчик. Мне не понравилось, что Вы вдруг перевели дискуссию на польский, но я взял и подстроился.

P.P.S. Эта ситуация вам отличный пример того, куда польется Интермариум, если он не будет говорить на нейтральном языке. В итоге все перейдет на польский и превратится в Великую Польшу. Вы даже белорусов не можете заставить выучить белорусский, как вы собираетесь заставить выучить белорусский поляков? А уж как далеко вас пошлют венгры и даже чехи с украинцами - так вообще мама не горюй.

Я понимаю, у вас политика довольствоваться малым, и быть убогими меньшими братьями если не у востока, так у запада. Возьмусь от лица большой части белорусов вам объявить - достало. Мы хотим быть Сингапуром и долбанной Швейцарией, а не всходними кресами, поэтому и учить мы будем английский, а не польский. А вы догоняйте нас, когда раскочегаритесь.

_________________

Волах, у мяне толькі адзін пост па-польску, дзе я прапанаваў нашаму польскаму сябру пісаць па-польску. Усе астатнія пасты я пішу па-беларуску лацінкай. Палякі выдатна разумеюць беларускую мову, напісаную лацінкай, таму пераходзіць на польскую ня бачу ніякай патрэбы. У страшным сьне не ўяўляю сабе, каб на польскую пераходзілі грамадзяне Беларусі, якія жывуць і працуюць тут. Так што Вашыя шляхетныя выказваньні міма касы. Хутчэй адрасуйце іх сабе самому, падставіўшы замест Вялікай Польшчы Вялікі Англамоўны Сьвет. Ну альбо Вялікая Расея, Вы ж беларускай не карыстаецеся, як і ТойЧыёІмяНазывацьНельга. Вядома, у сьвеце ж толькі дзьве вялікія мовы... Нармальны стан - хоць куды прыткнуцца, абы самім сабой ня быць.
Вы, канешне, можаце пісаць хоць па-ангельску, хоць на санскрыце, хто не паленіцца, перакладзе з дапамогай "папугая" , але гэта сьмешна выглядае ў грамадзтве, дзе ўсе разумеюць Вашую родную мову

Як-та там...

Ён з начальствам знае дзела -
Па-ангельску валіць сьмела...

Хай даруе мне Купала

Намалявалася неяк паміж справай

Праблема ў тым, што Сінгапур і ёсць крэсы ўсходнія, толькі брытанскія, крыптакалонія. Усе сілавыя ведамствы там пад кантролем брытанцаў і ўсе навокал ведаюць ангельскую: http://ttolk.ru/?p=2722

Таму вучыце кітайскую, польскую або расейскую - тутэйшы індустрыяльны "Сінгапур" будзе кіравацца аднекуль адтуль, а не з Лондану ці Вашынгтону.

_________________
Towarzysze, jechałem czerwonym tramwajem socjalizmu aż do przystanku „Niepodległość”, ale tam wysiadłem. Wy możecie jechać do stacji końcowej, jeśli potraficie, lecz teraz przejdziemy na „Pan”. Józef Piłsudski, 1918.

+100!

Да при чем тут Вы? Речь не о Вас. Я с поляком общаться пытаюсь, а вы заставляете меня учить польский, чтобы я понимал его ответы. На кой черт? Все дано придумано до нас. (И 99% современных белорусов скажут Вам то же самое, когда Вы попытаетесь навязать на них Вашу формулу межнационального общения. А украинцы, чехи и прочие венгры так вообще 100%.)

Я Вам отвечаю - Вы своей головой застряли в 18-м веке. Нынче люди в мире на другом говорят. Ну не дали Вам в советском детстве английский, так это Ваша личная проблема. Вы догоняете поезд, а не мы.

_________________

Well, I disagree with you on this one either.

_________________

Witam panowie,
Widzę, że mamy dyskusje na temat języka. Jak dla mnie to mogę pisać oczywiście po polsku, nieźle sobie radzę z angielskim, mogę pisać w języku rosyjskim, choć wyszedłem już z wprawy, ale i Białoruski rozumiem w stopniu wystarczającym tak mi się wydaje ( nawet pisany cyrylicą nie jest dla mnie przeszkodą nawet czasami, jeśli nie rozumiem słowa to wrzucę go do Gogola i nie ma problemu?. Rozumiem obawy przed przejściem na język polski, nic się nie uda, jeśli jeden naród będzie próbował zdominować drugi. Białorusini mogą obawiać się nas, ale na przykład już my możemy obawiać się Ukraińców, w końcu jest ich więcej.
Jak jestem na Białorusi to zauważyłem, że starsze osoby doskonale rozumieją polski, nie mówią w tym języku, ale rozumieją, ja rozumiem rosyjski, więc nie ma powodów żebyśmy się nie dogadywali?
Od wieków to była mieszanka kulturowa, nawet teraz tak jest w jakimś stopniu, ci ludzie żyją razem i jakoś dają radę, więc to nie jest niemożliwe
Poszperałem trochę u nas w necie i widzę , że temat został odłożony. Myślę , że na obecną chwilę najaważniejsze jest aby co jakiś czas przypominać się z tym pomysłem. Nie pozwolić mu umrzeć śmiercią naturalną.

Окей, я так понял я тут могу писать для пана на русском и пан меня будет понимать. Так? Тогда очень хорошо.
Ну, иногда я могу написать на белорусском. Но я лучше пишу на русском, чем на белорусском. Потому что русский у меня первый язык с детства.

Tak, rozumiem rosyjski i wiem , że na Białorusi raczej uzywa sie rosyjskiego.
Co do języków to wydaje mi sie, że na Białorusi powinien być białoruski ( opcjonalnie rosyjski o ile tak bedzie chciała społeczność ) a u nas polski. Na styku i tak ludzie będą posługiwać się i jednym i drugim. Język angielski mógłby wejść ewentualnie po jakimś czasie choć jak znam nasze narody to nie byloby to takie łatwe. Na poczatek mielibyśmy dużo ważniejsze problemy do rozwiazania włącznie z przetrwaniem. Nasz sąsiad Rosja nie patrzyłby zbyt przychylnym okiem na nas.

According proposal for using English language in confederation I am afraid that our notions wouldn’t like to use from the very beginning english language. It would be better to start with two our languages. We would have much more serious problems to solve to survive first years of confederacy. I don’t think such idea will be nice for Russia.

Trochę poszperałem w necie i niestety jak na razie wygląda to tak, że blogerzy uważają, że Białoruś już jest stracona. Pułk rosyjskiego lotnictwa w Lidzie, integracja systemów wojskowych z Rosja, przyspieszenie wyprzedawania waszego majątku w ręce rosyjskie, unia celna według nich jednoznacznie wskazuje na brak szans na integracje w przyszłości.
Według mnie jednak nic nie jest przesądzone.

Nasamreč, značeńnie maje tolki žadańnie ludziej i elitaŭ. Rasiejskija bazy ŭ Biełarusi – nie navina. Ad daŭna jany jość u Vialejcy i Hancavičach. Samaloty jak prylacieli, tak i źlacieli nazad. Nievialikaja prablema, była ba palityčnaja vola. Tut sama budučynia Rasiei pad pytańniem.
Polskamu boku varta pačynać razhojdvać kiroŭnyja koły, stvarać pryvabnuju alternatyvu dla ŭplyvovych ludziej. Ja suprać izalacyi ich ad Eŭropy, ale liču, što kantakty ź imi musiać być na 90% nieaficyjnymi i kankretnymi. Vada, nakštałt pravoŭ čałavieka, ich nie cikavić, jany vychavanyja ŭ nigilistyčnym duchu. Našaja zadača – kab kali niešta budzie zaležać ad ich, jany zrabili słušnyja kroki. Heta sprava prafesijnych palitykaŭ i biznesu.
Tut treba vyznačyć, što rabić nam na svaim uzroŭni, kab razhajdać hramadzkaje mierkavańnie. Kali ŭ Polščy ćarhovyja vybary?

Полк ВВС ПВО России в Лиде - это не просто прилетели-улетели, а совершенно конкретная сдача контроля над собственным воздушным пространством под коммандование ПВО России.

Плохо это или хорошо - отдельная история.

Што будзе з Расеяй - аднаму богу вядома. Нашая задача - каб праз пэўны час пэрсанал гэтай базы папрасіў грамадзянства Рэспублікі Беларусь. Карацей, дзейнасьці па аднаўленьні Рэчы Паспалітай гэта не адмяняе.

У нас задачи могут быть какие угодно. Rysio пишет о базе ПВО ВВС России в Лиде как одном из признаков ухода Беларуси под Россию, и он абсолютно прав.

По финансовому состоянию нужно будет очень скоро российские авианосцы с подводными лодками в Свислочь запускать не то что контроль над воздушным пространством сдавать.

Кстати что там слышно? Российские истребители уже прилетели или прилетят только к осенним маневрам?

А вот это тогда про что Некляев говорит?

...Падобна на тое, што стварэнне расійскай авіябазы ў Беларусі ідзе аперажальнымі тэмпамі. Столькі ваенных самалётаў у беларускім небе я не помню з часоў СССР, калі ляталі аж да берагоў Баранцава мора і вярталіся ў Мачулішчы і Быхаў цяжкія бамбардзіроўшчыкі, страсалі паветра над Баранавічамі і Лідай знішчальнікі, кружылі ў небе над Віцебскам і Гродна транспартна-дэсантныя самалёты...

http://www.belaruspartisan.org/blogs/neklyaev/15779/